Jednak z biegiem lat prawdziwym zagrożeniem stała się oporna na antybiotyki forma gronkowca, znana jako MRSA (odporny na metycylinę Staphylococcus aureus). Około 5 na 100 osób jest nosicielami MRSA. I chociaż infekcje MRSA są na ogół łagodne, gdy stają się trudne do wyleczenia, mogą stać się również śmiertelne.

napisał/a: Amadeusz10 2014-12-16 15:50 jamo827. Probiotyk powinien zawierać jak największą ilość bakterii. Powinien być w kapsułkach, aby nie zginęły one w soku żołądkowym. Powinien również zawierać prebiotyk, to znaczy pożywkę dla bakterii, aby nie zginęły z głodu. Jak nie ma, to można przegryźć cebulę, lub szparagi. Liść oliwny powinien pochodzić z pewnego źródła, a więc ze sklepu jakiegoś zielarskiego, a nie gdzieś z rynku. Dobrze jak jest to jakiś (stężony) ekstrakt, wtedy może silniej działać. O gronkowcu złocistym mówi się dużo. Jest dość pospolity. Prawdopodobnie każdy go może mieć w nosie (zatokach), ale atakuje tylko gdy jest coś podrażnione, lub system immunologiczny jest osłabiony. Na jakimś forum przeczytałem o człowieku co miał gronkowca w nosie z wymazu i poszedł do jakiegoś profesora, aby mu przepisał jakiś antybiotyk na niego. Profesor tylko się roześmiał i powiedział, że antybiotykami leczy się gronkowca złocistego, dopiero gdy zaatakuje jakiś organ. Antybiotyk nie penetruje on do zatok, więc tam antybiotyk nie pomoże. Ta bakteria ma to do siebie, że bardzo szybko uodparnia się na wszystkie antybiotyki. Przy okazji podrzucę kilka dodatkowych sposobów naturalnych w walce z gronkowcem złocistym. Olejek oregano jest dobry zwłaszcza na grzybicę, ale jest silnie drażniący. Dobrze jest więc rozcieńczać go z innym olejem i nie wolno go nadużywać. Bardzo dobrym lekiem na gronkowca złocistego jest olejek z drzewa herbacianego. Już nawet kilka kropli dodanych do szamponu skutecznie zwalcza gronkowca z powierzchni ciała. Doskonale leczy zatoki i hamuje rozwój gronkowca złocistego poprzez inhalację. Wystarczy kilka kropel tego olejku dodać do szklanki z gorącą wodą, nakryć głowę ręcznikiem i wdychać powietrze nosem. Po kilku minutach znów dodać kilka kropel, gdy tamte już wyparują. O kapuście już pisałem wcześniej. Dobrze ją pokroić drobno razem z czosnkiem i olejem jadalnym. W takim zestawie czosnek nie będzie piekł w ustach. Jest jeszcze jeden sposób na gronkowca złocistego w nosie i zatokach. Podobno najskuteczniejszy. Polega on na spalaniu betuliny i wdychaniu jej oparów. Betulina, to substancja znajdująca się w korze brzozy brodawkowatej. Betulina, to takie jakby pryzmaty (trójkąty) znajdujące się w korze brzozy. Jest brzoza o korze czarnej i ta nie zawiera betuliny. Brzoza o korze białej ją zawiera. W zasadzie to nawet nie wiem czy to jest właściwe określenie ,,biała kora''. Bo z tego co pamiętam, to właśnie betulina sprawia, że pod wpływem światła padającego na pryzmaty tworzy się coś w rodzaju tęczy, czyli mieszanina różnych kolorów. W optyce jest coś takiego. Brak kolorów daje czerń. Mieszanina wszystkich daje biel. Mniejsza o to. Należy więc zebrać jak najbielszą zewnętrzną warstwę kory brzozowej i namoczyć ją w wodzie. Nie trzeba od razu rozpalać wielkiego ogniska. Może wystarczy w jakimś grilu rozpalić drewnem, najlepiej brzozowym ogień. Potem mokrą korę brzozową wrzucać do ognia i wdychać opary nosem. Chodzi o to, aby nie wdychać suchego dymu z kory brzozy a mokry. Suchy pójdzie do płuc, a nam chodzi głównie o nos. Aby spalane związki betuliny na parze wodnej unosiły się do góry i osiadały kropelki w naszym nosie. Niektórzy piszą, że wystarczy nawet spalać w ognisku mokre młode gałązki brzozowe. Doskonałym środkiem silnie bakteriobójczym znanym od wielu lat jest dziegieć. Otrzymuje się go również z kory brzozowej. Można go samemu w prosty sposób wytwarzać. Są również mydła i szampony dziegciowe. Podrzucę jeszcze kilka ciekawych stron o zwalczaniu naturalnymi metodami gronkowca złocistego: - , , . Ale się rozpisałem. napisał/a: jamo827 2014-12-17 08:43 Dziekuje bardzo Panie Amadeuszu za cenne informacje na 100% skorzystam. Zaraz wychodze do lekarza zrobic wymaz no i zobaczymy co tam pani powie... Co do tego gronkowca zlocistego lekarka tak powiedziala sobie pod nosem a na tym wykresie/badaniu/kartce nic takiego nie ma i moj znajomy lekarz ktory jest tam wysoko postawiony od lat sie tym zajmuje powiedzial ze ten gronkowiec zlocisty to jakas bzdura i mam zwykle zapalenie zatok ktore trzeba wyleczyc. Sam nie wiem co juz myslec o tym pewne jest to ze juz zadnego antybiotyku nie wezme. napisał/a: Amadeusz10 2014-12-17 10:09 Widać że pani doktor lecząca Pana jest praktykiem, a nie tylko teoretykiem. To co Panu powiedziała wynika z jej doświadczenia. Ona też jest w niezręcznej sytuacji, stąd jej cichy ton. Bo ona nie wie jak pacjent zareaguje. Ktoś inny mógłby ją jeszcze opierniczyć za takie słowa. ,,Jak to, ja mam taką niebezpieczną bakterię, a Pani mówi że wszystko w porządku?''. Tak jak już wcześniej napisałem, antybiotyki stosuje się jak wystąpi jakaś poważna infekcja. W Pańskim przypadku należy zacząć leczyć zatoki. Ciepła czapka na głowie przy każdym wyjściu na zewnątrz. Dobrze jest też nosić dłuższe włosy. To doskonała warstwa izolacyjna od warunków zewnętrznych. Z kolei olejek z drzewa herbacianego uchodzi chyba za najsilniejszy naturalny środek bakteriobójczy. Prowadzono testy z jego użyciem - . Odymianie korą brzozową nie powinno zaszkodzić zdrowiu, bo są ludzie którzy zajmują się wycinką drzew, a potem spalają przez kilka dni gałęzie w dymie i nie słyszałem aby coś się złego im działo, ale też nie należy z tym przesadzać. Zawsze trzeba zachować umiar. napisał/a: jamo827 2014-12-17 13:27 Bylem u lekarza generalnie pani doktor nic nie mowi i jest roztrzepana pyta mnie o rzeczy ktore to ona powinna wiedziec a nie ja... Popatrzyla przez 3 sekundy i tyle powiedziala ze mam przyjsc w styczniu na wymaz kontrolny i brac probiotyk ale zadnego nie polecila tylko ze mam sobie samemu wybrac. Objawy standardowo nos zawalony gardlo wydzielina leci jak z kranu ciagle tylko pluje flegma. Po 1 wyjsciu na dwor oczywiscie cieplo ubrany + czapka po same uszy wlosy tez mam dlugie (caly czas zapuszczam) jedynie boki krotkie. Mowienie ze tak musi byc ze taka pana uroda i tak juz jest i to nic groznego to chyba nie na miejscu rzeczy skoro jest to dla mnie tak uciazliwe ze nie da sie tego zniesc.......niby suchy nos niby mokry suche usta i piekace w buzi to samo flegma splywa po gardle masakrycznie. napisał/a: Amadeusz10 2014-12-18 17:40 Po prostu Pani doktor znalazła się w trudnym położeniu. Może wypisać receptę na jakieś leki, co do których jest w zasadzie pewna że nie pomogą, lub nic nie wypisywać i obserwować stan zdrowia. Jak się pogorszy, to będzie musiała coś wypisać. Duże ilości wydzielanego śluzu z nosa świadczą o jakichś podrażnieniach. Organizm wydziela śluz aby pozbyć się czegoś obcego lub wytworzyć powłokę śluzu, która będzie izolowała od środka drażniącego. To że lekarz mówi, że Pan tak ma, to nie jest do końca prawdą. Jak nie było i się pojawiło, to to można najczęściej usunąć w jakiś sposób. Co ma powiedzieć w takiej sytuacji. ,,Niestety nie wiem jak Panu pomóc''? Tak jak napisałem wcześniej. Trzeba spróbować inhalacji olejkiem z drzewa herbacianego i kory brzozy w ogniu. Jeżeli leczenie zatok nie pomoże, to pozostanie odczulanie. Z odczulaniem może być łatwiej, bo skoro to wystąpiło teraz w zimę, to znaczy że nie są temu winne pyłki roślin, a uczulenie następuje poprzez drażnienie powietrzem wdychanym nosem, skoro tam powstaje śluz. Zakładając, że mogło by to być uczulenie, polecam zwrócenie uwagi na takie sprawy. Oczywiście najlepszym w takiej sytuacji była by zmiana zamieszkania na choćby tydzień. Powiedzmy wycieczka nad morze lub w góry. Wiem, nie zawsze tak można. Ale wtedy trzeba by zmienić wiele rzeczy. Unikać wszelkich perfum, również wśród członków rodziny. Mydła naturalne, szampony tak samo lub dziecięce. Jak mieszkamy w osiedlu domków jednorodzinnych i sąsiad spala w piecu w celach oszczędnościowych zamiast drewna, to jakieś tworzywa, to również trzeba uważać. Czasem jakiś dywan chiński kupiony na podłogę może wydzielać drażniące substancje. Jednakże najlepszym sposobem na sprawdzenie tego będzie nawet krótkotrwała zmiana miejsca zamieszkania. Ale oczywiście najpierw dobrze będzie spróbować tych inhalacji, bo może to być zwyczajne zapalenie zatok. Tutaj należy przypomnieć sobie moment, od kiedy to się pojawiło, i czy w tym czasie w Pana życiu coś się zmieniło. Może zaczął pan używać nowej pasty do zębów. Może kupione zostały jakieś kadzidełka do mieszkania, lub jakieś dezodoranty do WC. Może została zmieniona dieta, piję kawę aromatyczną, itd. Trzeba próbować szukać przyczyny. Przyczyna gdzieś jest. Trzeba ją tylko znaleźć. napisał/a: jamo827 2014-12-19 05:44 Nie potrafie sobie przypomniec od kiedy to mam...czyli bardzo dlugo. W takim stopniu w jakim teraz to wszystko jest to najbardziej okres zimy zmiana temperatur. Jezeli chodzi o moj pokoj praktycznie wietrzone 24/7 teraz juz troche mniej ale tez caly czas wietrze. Co do wyjazdow to sie raczej nie sprawdzi bo czesto jezdzilem/jezdze po calej Polsce i sypiam w roznych miejscach wiec to odrazu mozna wykluczyc. Moge jedynie dodac ze w domu jest wilgoc oraz troche grzyba ale zdala ode mnie. Doszedl mi tez problem z oczami zaropiale posklejane i tak non stop szczerze juz mam tego wszystkiego dosyc. Zadnych dywanow firanek i takich rzeczy nie posiadam bo nie lubie jedynie drewno podloga prawdziwe drewno sufit tez kilka mebli rowniez i to wszystko. Co do spalania to jest palone drewnem dobrym w kominku ale nie mam do czynienia z tym dymem. Zapytam w aptece o ten lisc oliwny (kapsulki), olejek z oregano i olejek z drzewa herbacianego co do tych inhalacji czy sprawdzi sie miska goracej wody i recznik? Zaczne od tych rzeczy i zobaczymy jakie beda efekty. napisał/a: Amadeusz10 2014-12-19 15:28 Tak. Trzeba spróbować tych inchalacji. Tutaj nasuwa mi się jeszcze jedno przypuszczenie. Jak inhalacja nie pomoże, to trzeba jeszcze rozważyć alergię na roztocza - . Te objawy oczne na to wskazują szczególnie. Jast takie roztocze zwane nużeńcem - . Powoduje nawet wypadanie włosów, szczególnie rzęs. Co ciekawsze toważyszy infekcjom bakteryjnym gronkowców. Z roztoczami to rzeczywiście może być problem, bo pospolicie występują na naszej skórze i lekarze często nie chcą tego leczyć, bo jak. To bardzo trudne. Więc mówią, że trzeba nauczyć się z tym żyć. Taka uroda. . Ale można odczulać się również i na roztocza - . napisał/a: mariols 2015-01-21 15:01 Hej jamo mam dokładnie takie same objawy co Ty. A wiec...spływa mi wydzielina po tylniej sciance gardła o roznym zabarwieniu (od przezdroczystej gestej po zóltą, brazowa) i kosystencji czasem badziej płynna czasem bardziej stała ( wręcz nieraz wygląga jak brązowy strup). Strasznie mi to uprzyksza zycie. Ciagle jestem zmeczona/oslabiona...wstaje rano i czuje się tak jak wieczorem....jestem mało wytrzymala, czy będę brac jakies wspogacze typu witaminy/pic soki...niewiele mi to daje. Mecze się już z tym dobre 12 lat...łapią mnie migreny, miałam zapalenie ucha....ciagle mnie ta wydzielina meczy, "podchodzi" do gardla. Chodziłam po roznych laryngologach ale bezskutecznie próbowali mnie leczyć i tylko się zniechęcałam do leczenia tych zatok. Niedawno dostałam namiary na dobrego laryngologa i zaczynam z tym walkę. Mam nadzieje ze mi się uda. Rok temu miałam na wlasna reke robiony wymaz z nosa i gardla i wyszedł mi gronkowiec, wprawdzie male kolonie ale jednak. Mysle ze to ta bakteria mnie tak meczy. Niedlugo będę miała robioną endoskopie nosa i wymazy z gardla i nosa... zobaczymy co wykażą. Jamo zaglądasz tu jeszcze? jak Twoje leczenie? napisał/a: radek07 2015-01-21 15:11 czy twój nos się zatyka? Wykonałaś chociaż raz tomografię komputerową w ciągu całej choroby? napisał/a: mariols 2015-01-21 23:40 radek07 napisal(a): czy twój nos się zatyka? Tzn zazwyczaj nie jest zatkany ale zdarza się ze jedna dziurka jest zatkana a druga w srodku sucha - nie latwo tak oddychać wiec wtedy tez oddycham przez usta...radek07 napisal(a):Wykonałaś chociaż raz tomografię komputerową w ciągu całej choroby? tak w 2007 r miałam, ale w opisie nie było raczej nic niepokojącego, sama nie wiem jak czytać taki obraz...mam to na płytce. radek a ty kim jesteś jak można spytac? jesteś lekarzem laryngologii? napisał/a: radek07 2015-01-22 10:48 Nie jestem lekarzem, ale mam 7 lat doświadczenia wywołanego ciężką chorobą i brakiem wiedzy ze strony 80 lekarzy, których widziałem w ciągu 7 lat w Polsce i za granicą. Ilu lekarzy widziało wynik tomografii? Możesz go przesłać? Masz zamiar wykonać kolejną tomografię? napisał/a: Rataj 2017-11-26 14:23 Ech mam bardzo podobnie. Borykam z czymś takim a mianowicie jak tylko wyjdę na zewnątrz (zimne powietrze) natychmiast cieknie mi po gardle i z nosa bezbarwna wydzielina co jest bardzo uciążliwe. Również tak mam że przytyka mi się jedna dziurka w nosie a zwłaszcza rano tak mam w zależności na którym boku spałem i nie da się wydmuchać. Byłem u laryngologa nic nie znalazł, robiłem wymaz z gardła na bakterie i grzyby i nic nie wyszło. Jak się dowiedzieć co to jest i skąd tyle tego cieknie? Pozdrawiam.

Ekstrakty ze świeżego ziela działają przeciwpasożytniczo (przywry i obleńce) oraz pierwotniakobójczo. Aksamitka wywiera silne działanie przeciwzapalne, zarówno w obrębie stawów, jak i mięśni. Działa przeciwdepresyjnie i przeciwlękowo. Posiada właściwości neuroprotekcyjne.
Przez hodowcawlkp14 Witam. W naszym gospodarstwie z pokolenia na pokolenie prowadzimy produkcję zwierzęcą oraz roślinną, ale pierwszy raz spotkaliśmy się z takim przypadkiem. Aktualnie posiadamy kilkanaście sztuk krów mlecznych. Problem pojawił się w grudniu 2021. Ocieliły się trzy krowy, z cielaczkami było wszystko ok, do czasu, po ok. 2 tyg dostawały biegunkę, były coraz słabsze i padły, jeden został ale z dnia na dzień był coraz słabszy i po pewnym czasie również padł (dostawały kroplówki, antybiotyki i inne cuda przez weterynarza). Wtedy zaczęły się problemy z krowami, mianowicie zaczęły się poronienia, w różnych miesiącach: 5,6,8 msc. Oczywiście za każdym razem była wizyta weterynarza. Łącznie w przeciągu 2 nie całych miesięcy poroniło 6 krów. Weterynarz pobrał krew aby zrobić badanie na obecność BVD. Wyniki okazały się ujemne :). Następnie zostało oddane mleko zbiorcze do laboratorium (bo może za wysoki mocznik). Wyniki wyszły w normie, mocznik nawet lekko za niski, jedynie wysokie komórki somatyczne. Krowy zacielane są sztucznie. Bydła nie kupujemy (cielaki wszystko swoje). Od pojawienia się problemu i aktualnie krowy dostają sianokiszonkę, kiszonkę z kukurydzy, swoją śrutę oraz Protamilk. Oczywiście pleśń na kiszonkach jest odrzucana. Czy ktoś może spotkał się z takim problemem lub podpowie coś mądrego, bo na prawdę czacha dymi. Pozdrawiam.
  1. Րቀй փιψасрава
  2. Πосрխсвωդօ ρ
Objawy gronkowca u psa. Gronkowcowe zapalenie skóry u psów cechuje zapalenie mieszków włosowych występujące najczęściej na kończynach, brzuchu, udach oraz napletku. Na początku na skórze pojawiają się włochate grudki zmieniające się po czasie w krostki i w końcu w strupy. Następnie na miejscu strupów tworzy się blizna i Sposoby naturalne na gronkowca: z truskawek-sok ten ma silne działanie bakteriobójcze na gronkowce i paciorkowce. Jest dość skuteczny w leczeniu infekcji tych groźnych bakterii ,szczególnie zaś zakażeń w jelitach. z wiśni -ma szerokie działanie bakteriobójcze, szczególnie na gronkowce i paciorkowce. Stosowany może być także przy ropnych zakażeniach i leczeniu czerwonki. z malin-sok z malin leśnych i ogrodowych działa silnie bakteriobójczo na gronkowca złocistego. z czarnej porzeczki-jest jednym z najsilniej i najszybciej działających soków leczniczych przeciwko wszelkim gronkowcom, paciorkowcom, salmonelli i grzybom. Sok ten znacznie zwiększa odporność organizmu na infekcje gronkowcowe i inne. W medycznym eksperymencie na zwierzętach zarażonych śmiertelną dawką gronkowca złocistego, aż 5-krotne sok z czarnej porzeczki zwiększył możliwość ich przeżycia. Napar z czarnej porzeczki(także suszonej) jest zdolny niszczyć wirusy grypy A2 i B. Napar stosować 3 razy dziennie po 1 szklance między posiłkami. z jarzębiny -ma działanie hemostatyczne i moczopędne oraz wpływa silnie bakteriobójczo na wszystkie gronkowce, salmonelle i pleśniawki. Sok pić po 1/4 szklanki 3 razy dziennie, na pół godziny przed posiłkami. większy-w lecznictwie wykorzystuje się korzeń, który trzeba wykopać jesienią w pierwszym roku wegetacji lub w drugim wczesną wiosną. Sok z korzeni pić 3 razy dziennie po 30-50 kropli w kieliszku wody. Łopian posiada związek czynny substancji przeciwko bakteriom, szczególnie gronkowcom gdyż już rozcieńczony 1:145 hamuje in vitro ich wzrost. Ks Kneipp stosował z dobrym skutkiem odwar z korzeni łopianu przeciwko różnym zakażeniom. gojeniu ran i owrzodzeń przy zakażeniach gronkowcem złocistym. Na chore miejsca przykładać, aż do skutku, czyste świeże i trochę zgniecione liście zdrowej pokrzywy. W Rumunii pokrzywą ,wchodzącą w skład złożonej maści, dość skutecznie leczy się choroby skórne wywołane przez hemolitycznego gronkowca złocistego. lekarski-znaczenie lecznicze mają tylko żółtopomarańczowe kwiaty tej rośliny. Bakteriobójcze, antybiotyczne działanie nagietka znalazło naukowe potwierdzenie w byłym ZSRR w walce z gronkowcem złocistym ,paciorkowcami ,paratyfusem i grzybicą. Napar(zawsze świeży) można pić 3 razy dziennie po 1 szklance nawet przez 8-12 tygodni. Maść z nagietka natomiast stosować na gronkowca skóry. świeżej kapusty zabijają gronkowca ,prątki gruźlicy i inne bakterie .Tym tłumaczy się w Rosji dość skuteczne działanie miazgi i białka kurzego(95% miazgi z liścia kapusty i 5% świeżego białka to naturalny specyfik do okładów na rany i inne uszkodzenia skóry) Opatrunki należy zmieniać co 4 godziny. orzecha włoskiego- ma znaczne właściwości bakteriobójcze, niszczy bowiem paciorkowce i gronkowce. Najsilniejsze działanie lecznicze mają młode liście, zrywane w czerwcu, kiedy pachną silnie balsamicznie i zawierają najwięcej witaminy C. Odwar z liści zawsze przy leczeniu stosuje się wewnętrznie ,a przy zakażeniach skóry-także zewnętrznie. Do picia: 1 łyżka liści na szklankę wody ,gotować tylko 3 minuty i pić 3 razy dziennie po 1/2-3/4 szklanki ciepłego płynu. Do okładów i przemywania skóry: taki sam zestaw gotować 10 minut. większa-piękny kwiat ogrodowy, a zarazem roślina lecznicza, szczególnie hamująca i niszcząca bakterie gronkowców i inne. Najskuteczniej działają świeże, zielone liście ( czerwiec-październik), a przez pozostały okres można stosować z suszonego ziela łyżka na szklankę wrzątku, parzyć do 15-20 minut pod przykryciem. Pić trzy razy dziennie pomiędzy posiłkami po jednej szklance naparu. Natomiast świeże, zielone liście należy spożywać same z chrzanem lub rzeżuchą jako sałatki. Używa się 8-9 liści na jeden raz, a wskazane jest zażywanie 2-3 razy w ciągu dnia dwie godziny po posiłku .Badania naukowe w Niemczech wykazały, że nasturcja, po zjedzeniu, wytwarza ,,gaz bakteriobójczy", działający do 8 godzin w drogach oddechowych i moczowych. dym- jest to stary przepis z początku XX wieku medycyny ludowej z Syberii. ,,Jeśli doktorzy nie potrafią wyleczyć z gronkowca złocistego, sam nazbieraj grubszych gałęzi brzozowych, ale pozostaw je, aby namokły na deszczu. Na drugi dzień rozpal ognisko i siedź przy nim chociaż 1 godzinę wdychając dym z palących się patyków. Trzeba wytrzymać, jeśli nawet dym będzie szczypał w oczy i gryzł w gardle .Celem tego zabiegu jest dostanie się dużej ilości dymu do dróg oddechowych i zabicie tam szkodliwych bakterii. Zabieg ten można powtarzać 2-3 razy, ale tylko dla dorosłych .Nadto kurować się ziołami i jeść dużo czosnku, a w domu oczyszczać powietrze przez świeże gałązki brzozy i jodły, które zmieniać co 7 dni. jagoda- świeże jagody leśne posiadają znaczne właściwości hamujące rozwój drobnoustrojów chorobotwórczych: gronkowca złocistego, tyfusu i czerwonki. Działają na ustrój chorego jak antybiotyki, a może i lepiej- bo bez skutków ubocznych. Jednocześnie wiążą toksyny, niszczą bakterie nawet gnilne i porażają robaki jelitowe. Dorosły człowiek może w czasie kuracji zjadać dziennie 1-2 litry świeżych, surowych jagód, a dzieci odpowiednio do wieku mniej. Kuracja może trwać do 3-4 tygodni. garlic- to sproszkowany czosnek chiński(jedzenie ogólnie czosnku jest pomocne). Ten naturalny preparat działa bakteriobójczo na bakterie Gram dodatnie i Gram ujemne, w tym na gronkowce, paciorkowce i salmonelle. Dawkowane :1-2 tabletki 3-4 razy dziennie po jedzeniu. pszczeli lipowy- ze wszystkich miodów jest on najbardziej wskazany jako środek pomocniczy w leczeniu niektórych ropnych schorzeniach skóry wywołanych przez gronkowce i paciorkowce. lekarski- już w roku 1930 odkrywca fitoncydów- stwierdził, że krwiściąg może skutecznie niszczyć gronkowce. Później potwierdzili to inni uczeni ZSRR. Nalewka z krwiściągu na gronkowca: Oczyszczone, rozdrobnione świeże lub suszone ziela i kłącze krwiściągu zalać alkoholem o mocy od 40 do 60% w stosunku 1 część rośliny i 3 części alkoholu, odstawić na miesiąc, przefiltrować staranne wyciskając zioło. Przelać do butelek z ciemnego szkła, przechowywać w ciemnym, chłodnym miejscu. Dawkowanie: Przez pierwszych 7 dni po 3 ml nalewki na kieliszek wody 3-4 razy dziennie między posiłkami. 3 dni przerwy i kolejno 3 razy dziennie po 5 ml nalewki. Zewnętrznie pędzlować miejsca zaatakowane gronkowcem. Nalewką można leczyć również przewlekłe zapalenie zatok i stany zapalne dróg oddechowych. lekarska- od dawna wiadomo, że ma działanie bakteriobójcze i przeciwzapalne, a w połączeniu z tymiankiem skutecznie działa na chorobotwórcze drobnoustroje. We Francji zioła te są wykorzystywane w zwalczeniu gronkowców, szczególnie u dzieci i ludzi starszych, gdzie antybiotyki stosowane dłużej mogą wywołać krewni dwukrotnie korzystali z tych ziół w zwalczaniu gronkowca, który usadowił się w gardle i górnych drogach oddechowych. Kuracja trwała ponad 4 tygodnie: picie naparów 3-4 razy ,płukanki gardła 5-6 razy dziennie oraz ssanie i jedzenie czosnku .Dzieci w wieku 7 i 9 lat wyzdrowiały całkowicie bez antybiotyków. Żadnych kuracji u dzieci do lat 7 nie wolno stosować bez zgody lekarza. Artykuł z ,,Poradnik Uzdrawiacza” z 1999 roku Dodatkowo nalewka z propolisu ma dobrą skuteczność na gronkowca i wszelkie bakterie. Plik z chomika:
Czekolada na gorąco- składniki na jedną dużą lub dwie małe porcje ( kubek 200 ml lub dwie filiżanki) W rondelku mocno podgrzać mleko ze śmietanką. Dodać połamaną na kostki czekoladę. Podgrzewać mieszając porządnie, do zagotowania. Od razu zdjąć z ognia, dodać przyprawy. Można spienić spieniaczem do mleka, chwilę na dole
Przejdź do treści Każdy z nas wie, a przynajmniej powinien wiedzieć, że w naszym organizmie mamy bardzo kilka bakterii. Ale oczywiste jest to, że nie wszystkie bakterie są tutaj szkodliwe. Oprócz tych, które działają źle na nasz organizm są również i takie, które są nam korzystne. Jeżeli już jednak wspominamy tutaj o tych, które są większym zagrożeniem ze stuprocentową pewnością nie możemy zapomnieć o gronkowcu złocistym. Jest to bakteria, która potrafi być bardzo groźna i w niektórych przypadkach zarażenie się tym gronkowcem ma możliwość prowadzić nawet i do śmierci. Jeżeli już jesteśmy zarażeni tym gronkowcem musimy postawić na odpowiednie leki na gronkowca złocistego. Dzisiaj w dużej mierze są to antybiotyki, niemniej jednak powinno się wiedzieć, że stosowanie antybiotyków poprzez dłuższy czas znacznie zaburza naszą florę naturalną, a zatem nie jest zbyt dobrym wyjściem. Poza tym dziś są już szczepy gronkowca, które odporne są na takie środki na gronkowca. w takim wypadku zazwyczaj mówi się również i o lekach, które są naturalnego pochodzenia. Dziś każdy z nas bez kłopotu znajdzie je w aptekach w swoim miejscu zamieszkania. Bezpieczne leki na tego rodzaju bakterię nie tylko ją zwalczają, niemniej jednak i zapobiegają jej ponownemu zasiedleniu. Aktualna data ważności. Alere Clearview Exact PBP2A - profesjonalny zanurzeniowy test wykrywający Gronkowca Złocistego Test wykrywający białka PBP2A. Ich obecność jest spowodowana przez bakterie szczepu MRSA - Gronkowca Złocistego opornego na metycylinę. Szybki test immunochromatograficzny jakościowy do wykrywania białek 2a jest powszechnym i niezwykle cenionym gatunkiem drzew w Polsce. Jej pięknem zachwycał się sam Adam Mickiewicz w III części „Pana Tadeusza”. Pierwsze wzmianki na temat właściwości leczniczych brzozy pochodzą z czasów Średniowiecza. Przekonała się o nich słynna zielarka, święta Hildegarda z Bingen. W swoich dziełach opisywała wiele korzyści zdrowotnych wynikających ze stosowania surowców pochodzących z tej rośliny [4]. Brzoza charakteryzuje się szybkim wzrostem i odpornością wobec trudnych warunków środowiskowych. Do celów leczniczych wykorzystuje się dwa gatunki tego drzewa – brzozę brodawkowatą i omszoną. Surowcami mającymi zastosowanie w ziołolecznictwie są: liście brzozy (folium Betulae), pączki brzozy (gemmae Betulae), dziegieć (pix Betulae) oraz kora brzozowa (cortex Betulae). Jedynie liść brzozy posiada status surowca farmaceutycznego. Jest on wykorzystywany pomocniczo w leczeniu infekcji dolnych dróg moczowych, kamicy nerkowej, bólach kostno-stawowych oraz jako środek zwiększający diurezę. Przemysł kosmetyczno-farmaceutyczny poleca stosowanie wyciągu brzozowego w pielęgnacji i terapii chorób skóry, a także w przypadku nadmiernego wypadania włosów [3-5]. Ekstrakt z kory brzozy Ostatnio, coraz większym zainteresowaniem cieszą się ekstrakty pochodzące z kory brzozy. Kora brzozy wyróżnia się wyjątkowo wysoką zawartością związków triterpenowych (ok. 80%). Do najistotniejszych związków należących do tej grupy należą: lupeol, kwas betuleinowy oraz betulina, która wykazuje najsilniejsze działanie biologiczne. Według najnowszych badań naukowych, betulina i jej pochodne posiadają właściwości o działaniu przeciwnowotworowym, przeciwwirusowym (HIV-1), przeciwpierwotniakowy i przeciwzapalnym. Stosowanie betuliny i kwasu betulinowego może być korzystne nie tylko w leczeniu ludzi, ale także zwierząt domowych. Obecnie, największym wyzwaniem dla naukowców jest dokładniejsze poznanie mechanizmu działania betuliny i kwasu betulinowego w oddziaływaniu na komórki nowotworowe [1,5,6,9]. Czaga – wyjątkowy rosyjski napar z huby brzozowej Huba brzozowa (inaczej zwana błyskoporkiem podkorowym, czagą lub czyrem), to grzyb, którego sława przyszła do Polski z krajów wschodnich. XVI-wieczna medycyna ludowa doskonale znała i wykorzystywała właściwości lecznicze huby. Na początku XIX wieku była ona cennym remedium w różnych dolegliwościach układu pokarmowego. W postaci okładów stosowano ją do przemywania i leczenia ran. W późniejszych latach, polscy zielarze i znachorzy upodobali sobie czagę jako środek w leczeniu nowotworów. Szczególnie ojciec Klimuszko polecał jej stosowanie w postaci mieszanki czarnej i białej huby brzozowej. Obecnie, hubę możemy spotkać w formie herbaty o nazwie „Guz brzozy”. Spożywanie jej ma na celu poprawić odporność organizmu. Napar z huby cieszy się dużą popularnością na terenach rosyjskich, zwłaszcza na Syberii. Jest on zamiennikiem tradycyjnej herbaty. Większość lekarzy jest sceptycznie nastawiona do tego surowca zielarskiego. Nie ma bowiem żadnych badań naukowych na potwierdzających skuteczność i bezpieczeństwo działania czagi w terapii nowotworów [5-7,9]. Betulina – co o niej wiemy? Betulina (BE, betulinol, alkohol betulinowy) jest głównym związkiem pozyskiwanym z ekstraktu kory brzozy [6]. W niewielkich ilościach można ją wyizolować z gatunków roślin, takich jak kora leszczyny czy grab. Zawartość betuliny w korze brzozy wynosi od 9-30%. Betulina wraz z lupeolem odpowiada za nadanie białego koloru zewnętrznej warstwie kory. Jest ona również obecna w skórze i liściach korzenia, lecz w stosunkowo niższej zawartości. [1,2,5]. Tabela 1. Skład chemiczny suchego ekstraktu z kory brzozy [5]. Nazwa związkuZawartość [%]Triterpenoidy79,6Węglowodory6,3Flawonoidy (kamferol, kwertecyna)1,6Steroidy (sitosterol)2,7Taniny2,1Epoksydy1,0Olejki eteryczne0,1Inne związki4,0 Historia odkrycia i budowa chemiczna Betulina została odkryta przypadkowo przez chemika Tobiasa Lowitza w 1788 r. To jeden z pierwszych materiałów roślinnych, poddanych wówczas procesowi ekstrakcji. Stanowi związek zaliczany do grupy triterpenów pentacyklicznych. Struktura tego związku przypomina budowę steroidów. Betulina, to związek składający się z pierścieni szcześcioczłonowych oraz jednego pierścienia pięcioczłonowego. Są one usytuowane względem siebie w konfiguracji trans. Oprócz tego, posiada dwie grupy hydroksylowe przy atomie węgla C-3 i C-28 oraz grupę izopropylenową przy C-19. Z kolei kwas betulinowy stanowi produkt selektywnego utleniania betuliny [1,3,5]. © rustamank / 123RF Ogromny potencjał betuliny i nadzieja dla onkologii Obecnie, choroby nowotworowe stanowią jedną z wiodących przyczyn zgonów na całym świecie. Pomimo wielu poznanych i stosowanych metod leczenia konwencjonalnego poszukuje się alternatywnych rozwiązań w świecie roślin. Betulina w porównaniu do kwasu betulinowego wykazuje niższy potencjał przeciwnowotworowy [9]. W przeprowadzonych testach na liniach komórkowych ludzkiego raka skóry (czerniaka) oraz mózgu (glejaka), dowiedziono, że kwas betulinowy hamuje wzrost komórek rakowych, prowadząc do ich apoptozy (śmierci). Dotychczasowe badania wskazują na to, że betulina indukuje apoptozę komórek raka jelita grubego, piersi i płuc. Daje to możliwość dalszego rozwoju badań w dziedzinie onkologii. Zarówno betulina jak i kwas betulinowy stymulują syntezę tlenku azotu. Świadczy to o potencjalnym, korzystnym wpływie na pracę układu sercowo-naczyniowego. W kolejnych doświadczeniach z wykorzystaniem komórek in vivo wykazano, że betulina przyczynia się do zwiększenia ilości śluzu w drogach oddechowych. Zatem, może mieć istotny wpływ na leczenie przewlekłych chorób układu oddechowego. W przypadku działania samej betuliny, udowodniono również aktywność przeciwwirusową wobec wirusa HIV. Według najnowszych badań in vivo, betulina przyczynia się do obniżenia poziomu lipidów we krwi, w wątrobie i tkance tłuszczowej. Niestety, brakuje takich badań in vitro u ludzi. [1-3,5,8,9]. Wszechstronne zastosowanie w pielęgnacji i chorobach skóry Stosowanie preparatów zawierających betulinę może pomóc osobom, które cierpią na choroby skóry o podłożu alergicznym (łuszczyca, egzema czy AZS). Betulina hamuje wydzielanie histaminy, dzięki czemu wykazuje działanie przeciwalergiczne. Ponadto, posiada właściwości przeciwutleniające, przez co może być wykorzystywana w profilaktyce przeciwstarzeniowej skóry. Działanie przeciwwirusowe betuliny tyczy się również w zapobieganiu powstawania opryszczki pospolitej typu 1 i 2. Betulina znalazła swoje miejsce również w dziedzinie medycyny estetycznej, zabiegach mikropigmentacji czy piercingu. W badaniach, gdzie dochodziło do naruszenia ciągłości naskórka wykazano, że betulina osiąga lepsze efekty w porównaniu do zastosowanego opatrunku hydrokoloidowego. Betulinie przypisuje się również działanie promieniochronne, ze względu na powstrzymywanie syntezy melaniny. Z kolei kwas betulinowy posiada właściwości przeciwzapalne (podobne do działa kortykosteroidów) i antyseptyczne [9]. Podsumowanie Kora brzozy jest surowcem o największym potencjale terapeutycznym i ogólnodostępnym ze wszystkich surowców brzozy. Ekstrakty z niej pozyskiwane posiadają wysoką zawartość związków biologicznie aktywnych. Z tego względu mają one szerokie zastosowane w przemyśle kosmetycznym i farmaceutycznym. Współczesna medycyna szczególnie upodobała sobie działanie betuliny i kwasu betulinowego [5,6,9]. Istotnie, mimo uzyskania pozytywnych wyników działania betuliny i kwasu betulinowego w testach laboratoryjnych, nie mogą one zastąpić leku. Preparaty zawierające betulinę należy włączyć jako element wspomagające w walce z chorobą. Literatura Hordyjewska A., Ostapiuk A., Horecka A., Kurzepa J. (2019). Recenzje fitochemii, 18, S., Kiełbus M., Rivero-Müller A., Stepulak A. (2015). Natural Bioactives in Cancer. Treatment and Prevention, BioMed Research A., Garasińska-Pryciak E. (2016). Biologiczna aktywność betuliny i zastosowanie w kosmetyce. Kosmetologia Estetyczna, 4, 5, J. Brzoza – święte drzewo. (2011). Panacea, 4, (37), M., Sikora E., Ogonowski J. (2014). Ekstrakt z brzozy jako źródło substancji biologicznie czynnych. Przemysł Chemiczny, 93, (9), W., Stepulak A., Szymański M., Juszczak M., Grabarska A., Sifringer M., Kaczor J., Kandefer- Szerszeń M. (2009). Betulin Elicits Anti‐Cancer Effects in Tumour Primary Cultures and Cell Lines In Vitro. Basic&Clinical Pharmacology&Toxicology, 105, 6, A., Piętka J., Grzywacz A. (2013). Biologia i właściwości lecznicze błyskoporka podkorowego Inonotus obliquus (Fr.) Pilá. Sylwan, 157, 3, M., Sobiak S., Meissner (2006). Rozwój badań nad wykorzystaniem substancji pochodzenia roślinnego w terapii nowotworów. Nowiny Lekarskie, 75, 4, B., Szuster-Ciesielska A., Rzeski W., Kandefer-Szerszeń M. (2010). Właściwości lecznicze betuliny i kwasu betulinowego, składników ekstraktu z kory brzozy. Farmaceutyczny Przegląd Naukowy, 3, 33-39. 1) zatrucie pokarmowe toksyną gronkowcową – 1–6 h; nosiciel może się stać źródłem zakażenia żywności szczepami produkującymi enterotoksynę. 2) zespół wstrząsu septycznego – w przypadkach związanych z zabiegiem operacyjnym ≥12 h, w przypadkach związanych z menstruacją (mTSS) od 2.–3. dnia miesiączki do 2–3 dni po
Tag Archive: antybiotyk, antybiotyk naturalny- czosnek w soku z ogórków kiszonych, co zawiera naturalny antybiotyk, gdzie jest naturalny antybiotyk, jak przygotować naturalny antybiotyk, jak stosować naturalny antybiotyk, jak zrobić naturalny antybiotyk, jaki naturalny antybiotyk, naturalne antybiotyki ziołowe, naturalny antybiotyk, naturalny antybiotyk a alkohol, naturalny antybiotyk czosnek imbir, naturalny antybiotyk do picia, naturalny antybiotyk do picia wp, naturalny antybiotyk do picia zabija wszelkie infekcje, naturalny antybiotyk jak stosować, naturalny antybiotyk na gronkowca złocistego, naturalny antybiotyk na skórę naturalny antybiotyk na stan zapalny, naturalny antybiotyk na stan zapalny, naturalny antybiotyk na zapalenie oskrzeli, naturalny antybiotyk na zatoki, naturalny antybiotyk na zęby, naturalny antybiotyk srebro, naturalny antybiotyk syrop, naturalny antybiotyk syrop z czosnku, naturalny antybiotyk w domu, naturalny antybiotyk z chrzanu, naturalny antybiotyk z czosnku, naturalny antybiotyk z czosnku miodu i cytryny, naturalny antybiotyk z imbirem, naturalny antybiotyk z imbiru, naturalny antybiotyk z kurkuma, naturalny antybiotyk z kurkumy, naturalny antybiotyk z miodu, naturalny antybiotyk z octem jabłkowym, naturalny antybiotyk z octem winnym, naturalny antybiotyk zdrowie, naturalny antybiotyk zioła, naturalny silny antybiotyk, przepis na naturalny antybiotyk z czosnku, szałwia naturalny antybiotyk, ziolo naturalny antybiotyk
Umr68i.
  • zyjge4h6uc.pages.dev/144
  • zyjge4h6uc.pages.dev/200
  • zyjge4h6uc.pages.dev/64
  • zyjge4h6uc.pages.dev/13
  • zyjge4h6uc.pages.dev/83
  • zyjge4h6uc.pages.dev/336
  • zyjge4h6uc.pages.dev/177
  • zyjge4h6uc.pages.dev/254
  • zyjge4h6uc.pages.dev/339
  • betulina do picia na gronkowca